Wczoraj odjechali ostatni goście.Nareszcie mogę się z Wami podzielić tym wszystkim co udało mi się stworzyć w ostatnim czasie.Na pierwszy ogień idzie alba dla mojego syna.
Następnie kolej na mały upominek dla moich ukochanych gości.
Woreczek na obrazek wymyśliłam sama.Zapinkę z kwiatkami i bilecik,dodała moja koleżanka.Obrazek kupiłam.Wszystko razem zrobiło niezłe wrażenie na gościach.
Na dzisiaj tyle!
Pa!
C.D.N
U mnie też dzieciaki chodzą do komunii w albach-także dla mnie super:)ale upominek dla gości super:)gratuluję pomysłu:)))
OdpowiedzUsuńTen dzień jest jeszcze przed mną, 27 maja :-)
OdpowiedzUsuńTeż szyję sama albę córce, bo jak by to wyglądała że krawcowa idzie do krawcowej :-D
Bomboniere widziałam u babci :)
OdpowiedzUsuńCzekamy na ciąg dalszy zdjęć!
Nareszcie do nas wróciłaś. Syn bardzo ładnie prezentuje się w albie :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńUpominek dla gości zawsze robi wrażenie, a Twój jest świetny! :)
piękna alba, ja musiałam w ubieglym roku kupić gotową, bo wszyscy mieli być w jednakowych. Twój syn jest wspanialy, musisz być bardzo dumna :)
OdpowiedzUsuńŚwietna alba!
OdpowiedzUsuńProszę powiedz mi, czy prócz tych zakładek, jeszcze ją poszerzałaś po bokach? jeśli tak, to czy dużo? Własnie powili zabieram się za szycie :O
Zakładka jest na 5,5 cm.I bez zaszycia układa się sama.Moze to dlatego ze jest w pasie sznur?
UsuńDołączam się do opinii innych: świetna alba! Ja już dawno mam to za sobą:))
OdpowiedzUsuń