Chociaż już od 15 lat mieszkam poza krajem,to wciąż brakuje mi naszych polskich wypieków.To prawda,ze Włosi znają się na kuchni,ale mniej na wypiekach.Moje stare przepisy z zeszytu mamy jeszcze nigdy mnie nie zawiodły.Często zdarza się,ze moi goście pytają mnie o cukiernie w której kupuje ciasta.
CZESKI
3 czubate szklanki maki +-400gr100gr margaryny
1 cale jajko
1 żółtko
4 łyżki miodu
4 łyżki mleka
2 łyżeczki sody
1 szklanka cukru+-200gr
Zagnieść ciasto a następnie upiec trzy cienkie warstwy.
MASA DO NAPOLEONKA
3 szkl.mleka
3 łyżki masla
3 żółtka
3/4 szkl.cukru
cukier waniliowy
1 szkl.maki,trochę mniej
Ugotować budyń
Takim gorącym budyniem przekładam trzy warstwy upieczonego ciasta.Następnie zawinięte w folie przezroczysta odstawiam do ostygnięcia.W tym czasie przygotowuję czekoladę do rozpuszczania i polania na wierzch ciasta.
A ja znam to ciasto jako "placek grecki" i bardzo go lubię :)))
OdpowiedzUsuńCzeski,grecki.A może on jest po prostu polski?
OdpowiedzUsuńNo właśnie :))) A my na siłę chcemy go jakoś obcojęzycznie nazwać :)))
UsuńA, bo bym zapomniała - fajny nowy, tytułowy banerek :)))
UsuńDziękuję!Chyba nareszcie udało mi się stworzyć taki jak zawsze chciałam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis,mam nadzieję w najbliższym czasie wypróbować,choć nie obiecuje,że wyjdzie tak ładny jak u ciebie bo ze mnie "noga" w pieczeniu :(
OdpowiedzUsuńMuszę się przyznać, że ... skopiowałam przepis - i na pewno go użyję w swojej kuchni :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :)
Smacznie popatrzeć:)Wiesz, ze to jedyne ciasto jakie piekę na święta?
OdpowiedzUsuńMyślałam ze tam w srodku sa herbatniki /charakterystyczne ząbki/ a to twoje własne ciasto tylko chyba jakims radełkiem wycinane:) smacznie wygląda i moze na swieta zrobie, bo lubie ciasta z miodem:)
OdpowiedzUsuń