Nareszcie udało mi się uszyć pierwszą bluzkę dla mojej siostry.Model bardzo prosty i szybki w szyciu.Lekkie umarszczenie na ramionach,które zrobiło się przez przypadek(źle ustawiony ścieg)dodało jej odrobinę elegancji.Ogółem bluzka bardzo się podobała.
Świetna! Podziwiam, choć widząc tkaninę nie umiałam sobie wyobrazić dla niej żadnego zastosowania. Wyszło bardzo ciekawie i szykownie!
OdpowiedzUsuńMi też się podoba - super wykorzystałaś tą tkaninę z facowym nadrukiem - bluzka jak z warsztatu profesjonalnego projektanta. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńMateriał jest boski:) Bluzka także:)
OdpowiedzUsuńŚwietna tkania:)idealnie na prostą bluzeczkę:)))
OdpowiedzUsuńŚliczna:) Materiał super...
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typo bluzki. Sama bym ją chętnie nosiła :)
OdpowiedzUsuńI świetnie to wyszło z tym przypadkowym marszczeniem ;)
pozdrawiam
Super! A skąd taka świetna tkanina?
OdpowiedzUsuńmyślałam ze bluzka wyszła banalnie chyba jednak nie jest tak źle.A tkanina,którą widzisz i wiele innych pochodzi z targu ,z mojego sycylijskiego miasteczka.
OdpowiedzUsuńTeż chcę taką!
OdpowiedzUsuń