Jak w każdy czwartek był duży targ na, którym jest mnóstwo straganów, w tym tekstylnych.Oczywiste nie mogłam przejść obojętnie.
Nowy zakup tkanin poprzestał na szczęście na dwóch kuponach.Po 2 euro za każdy.
27 maja 2011
MÓJ NOWY ZAKUP
Jak w każdy czwartek był duży targ na, którym jest mnóstwo straganów, w tym tekstylnych.Oczywiste nie mogłam przejść obojętnie.
Nowy zakup tkanin poprzestał na szczęście na dwóch kuponach.Po 2 euro za każdy.
Etykiety:
MODA
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jakie cudenka!!! Serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńwspaniałe tkaninki..:) Pozdrawiam, Ula
OdpowiedzUsuńTa pierwsza bardzo mi się podoba, widziałabym z niej bluzkę lub sukienkę "tubę". Ehh i te ceny - nie dobijaj mnie...
OdpowiedzUsuń