Co prawda chłop jest postępowy i nie hołduje tradycji (czerwone wdzianko pewnie zakopał w szafie), ale muszę przyznać, że wyjątkowo elegancko wygląda!!! Po prostu piękny!!!
Witaj, trafiłam do Cibie przez tego cudownego,aksamitnego mikołaja.Zapoznałam się z Twoim blogiem i o ile pozwolisz zagoszczę u Ciebie na dłużej,jest tu bardzo przytulnie.Pozdrawiam serdecznie
Mikołaj jak prawdziwy a do tego gotowy na wielkie wyjście.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na Mikołajki jeszcze trochę trzeba poczekać.:0(Kto wie czy zajdzie do mnie?
UsuńCo prawda chłop jest postępowy i nie hołduje tradycji (czerwone wdzianko pewnie zakopał w szafie), ale muszę przyznać, że wyjątkowo elegancko wygląda!!! Po prostu piękny!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję!Był już uszyty ten co utrzymuje tradycje czerwonego kubraka!
UsuńŚwietny, ubranko ma rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńDziekuje!
UsuńPrzepiękny... nie jestem fanką tild ale Twój Mikołaj rzucił mnie na kolana...
OdpowiedzUsuńUroczy! Chyba też sprawię sobie podobnego, ale nigdy nie szyłam tild.
OdpowiedzUsuńTo chyba nadszedł czas żeby spróbować.
UsuńUwielbiam Tildy i pare ich uszyłam :) Twój mikołaj jest bardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńWitaj, trafiłam do Cibie przez tego cudownego,aksamitnego mikołaja.Zapoznałam się z Twoim blogiem i o ile pozwolisz zagoszczę u Ciebie na dłużej,jest tu bardzo przytulnie.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplementy i zapraszam do miłego śledzenia bloga.
UsuńUroczy w tych beżach:-)
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie:-)
malachitowa-laka.blogspot.com
Dziękuję za wyróżnienie.I witam w gronie moich obserwatorów.
UsuńFajowy wyszedł w tych kolorach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń