Ależ mnie napadło na to odnawianie mebli.Zapał jest trzeba go wykorzystać,nie ma na co się oglądać.Wiec znalazłam stara szafkę u teściowej na strychu i wzięłam się do roboty.Na razie na dobry początek trzeba pomalutku.Nie ma co się rzucać na szerokie wody.Najpierw była lampka,teraz szafka,a jak już będę naprawdę ekspertem w tej dziedzinie to wezmę się za stół w kuchni i cala resztę.
Pięknie :) Bardzo podobają mi się białe meble :)
OdpowiedzUsuń